czwartek, 29 września 2016

Za rękę z Koreańczykiem - Anna Sawińska

Mało jest takich blogów, które czytam z takim utęsknieniem, jak W Korei i nie tylko. Wpadłam na niego całkowicie przypadkowo, a zostałam na długo. Opowieść o Polce, która nigdy nie sądziła, że będzie miała męża Koreańczyka, a w dodatku zamieszka w jego ojczyźnie, całkowicie mnie zafascynowała i porwała w niezwykłą przygodę po azjatyckim państwie. 

Przyznaję się bez bicia, że od dziecka nawijam, jakie to musi być niesamowite posiadać dwie ojczyzny; jaka to musi być codzienna przygoda - takie poznawanie obcej kultury, tradycji i języka. Jakie to musi być cudowne doświadczenie być w związku międzynarodowym i pokazywać wszystkim wkoło, że wcale a wcale się od siebie nie różnimy! Bowiem jesteśmy tylko ludźmi.


Właśnie te wszystkie różnice i to, że tak naprawdę te wszystkie różnice jedynie są urozmaiceniem naszego życia, postanowiła opisać Anna Sawińska - autorka bloga w Korei i nie tylko - za pomocą wywiadu-rzeki. Do szczerej rozmowy zaprosiła szóstkę Polaków, którzy opowiadają nawet te najbardziej intymne historie z życia ich związku z Koreańczykiem bądź Koreanką. Otwierając się przed autorką, otwierają jednocześnie oczy tym wszystkim, którzy po cichu marzą o swojej azjatyckiej połówce, a także tym wszystkim, którzy z Koreą niewiele mają wspólnego i po prostu nie rozumieją, jak Polak/Polka mogą być w związku z kimś "tak innym". 

wtorek, 27 września 2016

PRZEDPREMIEROWO! Chłopak z sąsiedztwa - Kasie West

Kasie West trzeba na pewno przyznać jedno - ona to tworzy CHŁOPAKÓW. Najpierw był Chłopak na zastępstwo, a teraz (a dokładniej od 12. października b.r.) jest Chłopak z sąsiedztwa. Aż się boję pomyśleć, jaki Chłopak będzie kolejny...! Ponieważ pisarka postawiła sobie wysoką poprzeczkę !

NAJBARDZIEJ OCZEKIWANA PRZEZ BLOGERÓW KSIĄŻKA TEJ JESIENI!
 

Ona - Charlie Reynolds - to typowa chłopczyca, bo i jaka inna miałaby być, gdy od dziecka otaczana była samymi mężczyznami: tata, trzech braci, a na dokładkę sąsiad, czyli honorowy członek rodziny, traktowany jako ten czwarty. Nauczyli jej wszystkiego, co wiedzą o sporcie, lecz z oczywistych względów niczego o byciu dziewczyną. Dlatego też kiedy Charlie zmuszona jest zacząć pracę w butiku, zaczyna zauważyć te istotne różnice pomiędzy mężczyznami a kobietami. Nagle zaczyna czuć potrzebę wychodzenia z dziewczynami... oraz posiadania kogoś bliskiego. W takich momentach nastolatka odczuwa brak mamy, którego w żaden sposób kochający bracia i sąsiad nie są w stanie zastąpić. No właśnie - sąsiad...!

niedziela, 25 września 2016

Królowa - Elżbieta Cherezińska

Jako wielka miłośniczka powieści historycznych z niecierpliwością wręcz czekałam na następny tom Hardej Elżbiety Cherezińskiej! Na całe szczęście jedna z najbardziej rozpoznawalnych pisarek polskich nie zwlekała długo z dokończeniem swej niezwykłej opowieści, dzięki czemu zaledwie trzy miesiące po premierze pierwszego tomu, już możemy trzymać Królową!

NIGDY NIE WIESZ, KTO SIĘ ZA CIEBIE MODLI


Historia najsławniejszych dzieci pierwszego władcy Polski, Mieszka I, wcale się nie skończyła. Ona się dopiero rozwija wraz z pojawieniem się kolejnego dziecka Świętosławy oraz z dniem propozycji cesarza Ottona III na Zjeździe Gnieźnieńskim. Bowiem historia państwa Polskiego ma wiele tajemnic datujących się od 1000 roku w górę. Jeżeli sądziliście, że jedynie pierwszy król Polski miał istotne znaczenie dla naszego kraju - będziecie zaskoczeni.
 
Królowa to kontynuacja Hardej, a jednocześnie powieść, którą bez problemu można czytać jako samodzielną książkę. To ponad 500-stronnicowe tomiszcze opowiada najważniejsze dzieje początków Polski, dodając wiele od siebie. Bowiem to nie podręcznik od historii, lecz barwna opowieść Świętosławy i jej rodziny; Bolesława Chrobrego i jego dzieci, a przede wszystkim jedna wielka gra polityczna, której wygrani kąpią się w złocie... a przegrani płoną na stosie. 

czwartek, 22 września 2016

A czy Ty znasz już swojego PATRONUSA?

Swego czasu podjęłam już temat prowadzenia stron internetowych związanych z literackim światem. Moje zdanie się nie zmieniło, a wręcz jedynie nasiliło. 
Ponieważ to dobra promocja danej książki, jak i ogólnie książek samych w sobie. 
Ponieważ to nowa droga do poznania znanego sobie świata. 
Ponieważ to świetna zabawa.

Szkoda, że w Polsce tak mało pisarzy tworzy takie strony jak zagraniczni twórcy. Chociaż w sumie... Czy jest w ogóle jakikolwiek pisarz na świecie, który robi to tak efektownie jak sama J.K.Rowling? Nie kojarzę... 
 
Tak, trafiłam do Hufflepuffa. Różne odcienie żółtego mi niegroźne :D

Ale to właśnie o Rowling i o jej stronie Pottermore chciałam tylko zagadnąć krótko, bowiem w jej internetowym świecie od niedawna jest możliwość stworzenia własnego patronusa! Wcześniej też mogliśmy poznać na podstawie cech charakteru i osobowości, do jakiego Domu zostalibyśmy przydzieleni w Hogwarcie. 

środa, 21 września 2016

Co polecam? Chłopaka! Tym razem nie na zastępstwo, lecz z sąsiedztwa!

Z przyjemnością mogę Was poinformować, że wielkimi krokami zbliża się premiera jednej z tych książek, które po prostu marzę by przeczytać! I dzięki uprzejmości wydawnictwa Feeria zrobię to jeszcze przedpremierowo! 

I tym razem nie mam na myśli mojego odkrycia lata w postaci Chłopaka na zastępstwo, która idealnie nadaje się na sfilmowanie chociażby przez wytwórnię Disneya, lecz... Chłopaka z sąsiedztwa tej samej autorki!


Od śmierci mamy Charlie Reynolds przebywa głównie w męskim towarzystwie - ma trzech starszych braci i sąsiada, honorowego członka rodziny. Jest zdeklarowaną chłopczycą i woli grać z kumplami w kosza, niż bawić się w jakieś gierki i flirty. Jednak gdy musi sama zarobić na kolejny ze swoich mandatów za przekroczenie prędkości, nagle ląduje w butiku z eleganckimi ubraniami. I tam nie pozostaje jej nic innego, jak zachowywać się o wiele bardziej kobieco niż do tej pory. Co sprawia, że zaczyna się nią interesować pewien przystojny chłopak…

Wszystkie stresy Charlie odreagowuje wieczorami, gadając przez płot z Bradenem, sąsiadem i przyszywanym czwartym bratem, który zna ją lepiej niż ktokolwiek. Ale nawet się nie domyśla, że Charlie kryje pewną tajemnicę: jest w nim zakochana. I za żadne skarby mu tego nie zdradzi, bo nie chce go stracić.

wtorek, 20 września 2016

Psychologia na dzień dobry, czyli Charaktery. Magazyn psychologiczny #235

Ostatnio dostałam niesamowitego KOPA do nauki języka niemieckiego. W miniony czwartek otrzymałam dostęp do kursu online z powodu mojego wyjazdu do Niemiec... i się uczę, uczę, uczę. Nie jest lekko, ale czuję, że sumienna praca w przyszłości wyda owoce!


Ale żebyście nie zapomnieli o tym, że mam też inne pasje... oto przed Wami bardzo spóźniona recenzja magazynu psychologicznego zatytułowanego Charaktery. Pisma, które bardzo lubię czytać, ale już gorzej z pisaniem recenzji. Ostatecznie cóż ja mogę powiedzieć o gazecie, którą po prostu TRZEBA przeczytać, którą WARTO przeczytać, i która aż się PROSI, by ją przeczytać!  

sobota, 17 września 2016

Księga ryb Williama Goulda - Richard Flanagan

Stwierdzam, że jestem straszną maniaczką tytułów wydanych w danej serii. Kiedy widzę kolejną powieść, która idealnie będzie pasowała do wcześniejszych książek danego tytułu... biorę w ciemno! Ostatecznie autora znam, lubię i poważam. 

Mówię oczywiście o Richardzie Flanagan, którego pokochało tysiące czytelników z całego świata za Ścieżki Północy. Następnie przyszło mi przeczytać Klaśnięcie jednej dłoni, by już gdzieś tam czekać na kolejne powieści tego autora (a w przygotowaniu już m.in. Pożądanie oraz Nieznany terrorysta).


Lata dwudzieste XIX wieku to czasy kolejnej już próby stworzenia utopijnego państwa. Wewnątrz niego żyje jeden ze skazańców, William Buelow Gould, który dostał zadanie rysowania złowionych ryb. Jednakże przy okazji tworzenia obrazków dwunastu ryb wyłania się zupełnie inna opowieść - mroczniejsza,  okrutniejsza, brzydsza... a przy tym jakże prawdziwa. Pewnego dnia półtora wieku później ową Księgę Ryb Williama Goulda znajduje pewien handlarz, nieświadomy tego, jak bardzo owa księga zmieni jego życie... i nie tylko jego.

piątek, 16 września 2016

Wichrowe Wzgórza - Emily Brontë [Nowe Wydanie]

Wichrowe Wzgórza mają w sobie coś takiego, że przyciąga mnie każde nowe wydanie tej wyjątkowej powieści. Pamiętam jak dziś, jak po raz pierwszy spotkałam się z tą mroczną historią i z jaką niechęcią czytałam początki... Tak, tak! Dobrze czytacie - "niechęcią", ponieważ do samej historii musiałam się przekonać.


Dla tych co nie wiedzą - moja recenzja samej powieści najmłodszej siostry Bronte, gdzie analizowałam wydźwięk historii i jej przebieg, zrecenzowałam już na blogu. Pozwolę sobie przytoczyć pewne fragmenty...

Przenieśmy się do przełomu XVIII i XIX wieku. To właśnie wtedy do majątku na Wuthering Heights (pl. Wichrowe Wzgórza) powraca pan Earnshaw. Lecz nie przybywa sam. Wraz z nim do Anglii przyjeżdża bezdomny chłopiec o cygańskich korzeniach, który błąkał się bez celu na ulicach Liverpoolu. Panu Earnshaw zrobiło się żal dziecka i postanowił go przygarnąć, tym samym nakazując dwójce swych dzieci: Cathy i Hindley'owi traktować znajdę jak własnego brata, którego nazywa Heathcliffem. Niedługo potem umiera.

środa, 14 września 2016

Za co można kochać WK? Za książki z dedykacją!

Każdy, kto tu trafił, zapewne wie najlepiej, jak doskonałym prezentem są książki! Osobiście uważam, że wręczając komuś swoją ulubioną powieść, chcemy podzielić się emocjami, wrażeniami, swoistego rodzaju lekcją życia. Wątpicie w moje zdanie? To czemu polecacie tylko te książki, które Wam się spodobały?

I wiecie, co jest jeszcze najlepsze? Że wewnątrz książki można napisać coś od siebie - podzielić się czymś i sprawić, że właśnie ten oto egzemplarz jest tym wyjątkowym i niepowtarzalnym. Bo przecież dostaliśmy go od TEJ OSOBY, bo właśnie wpisał się do niej SAM PISARZ! 

Dlatego postanowiłam zrobić ten skromny wpis, by podzielić się z Wami moimi skarbami! Jest ich teraz trochę mniej... ale nadal jestem z niego cholernie dumna!

Zacznę od dwóch pozycji - Wigilia Wszystkich Świętych oraz Historia bez cenzury - do których wpisali się autorzy. I o ile oczywistością jest, że do HBC wpisał się sam Wojciech Drewniak podczas spotkania autorskiego, to jasną sprawą jest, że to nie Agata Christie wpisała mi się do Wigilii Wszystkich Świętych, lecz autorka tych przecudownych okładek z Klasyki Kryminału, pani Anna Damaszkiewicz

Podziękowanie za przeprowadzenie wywiadu :D
To na górze to bocian! Serio! :D

wtorek, 13 września 2016

Adwokat - Randy Singer

Książki uczą, przenosząc w najdalszą podróż - na drogę, na której nie postawimy nogi... ale zobaczymy ją wyraźnie oczyma wyobraźni. Ja nigdy nie wątpiłam w tę niezwykłą właściwość powieści i właśnie ta podróż była dla mnie wyznacznikiem dobrej lektury. Jedną z nich chciałabym Wam teraz przedstawić. Przed Państwem - Adwokat!


JEGO PIERWSZY PROCES ZMIENIŁ BIEG HISTORII! 
OSTATNI ZMIENI LOSY IMPERIUM!

Teofil miał na zawsze zapamiętać proces niewinnego człowieka skazanego na ukrzyżowanie. Zamieszkując w Rzymie ma za zadanie być jednym z prawników cesarstwa, co nigdy nie było prostym zawodem. Kiedy przychodzi moment sądu Pawła z Tarsu Teofil będzie miał szansę się wykazać. Pozostaje pytanie, którą tym razem ścieżkę obierze?

sobota, 10 września 2016

Co zrobić z książkami, do których już nie powrócimy? Proste - ODDAĆ!

Co i raz robię główne porządki na półkach. O ile od zawsze marzy mi się ogromna biblioteczka - taka na całą ścianę, bądź (jeszcze lepiej!) na cały pokój - tak teraz stwierdzam, że nie ma co trzymać tych wszystkich książek, do których ani nie powrócę, ani nikomu nie polecę. 

Z tą oto myślą po raz drugi (pierwszy stosik pokazałam tutaj) wybrałam się do miejskiej biblioteki i wręczyłam pokaźny stosik (ponad czterdzieści tytułów!) pani bibliotekarce, która z wdzięcznością oznajmiła mi, że na pewno się przydadzą. No a ja po raz wtóry przekonałam siebie samą, że lepiej dawać niż brać... no a książki to są do czytania a nie oglądania! 

Na pamiątkę zrobiłam na szybko zdjęcie moich małych skarbeńków. Wszystkie książki są jak nowe, raptem po razie przeczytane, niektóre - nigdy! Niektóry tytuły kupiłam, inne dostałam do recenzji, natomiast jeszcze inne wygrałam w konkursie na blogach (tutaj warto wspomnieć o Drodze do domu oraz Na psa urok, które miałam nawet z dedykacją! Na całe szczęście nie imienną!). 

Tak czy siak - książek już u siebie nie mam i oby ktoś z nich kiedyś dobrze skorzystał! :D

czwartek, 8 września 2016

Angielski Kryminał z ćwiczeniami: Danger in high places [Kevin Hadley]

Teraz już wiem dokładnie, kiedy ruszam do Niemiec - z dniem 6. października przekroczę granicę Polski na dobre ponad dwa miesiące (jak to brzmi!). A że się rozleniwiłam dobrze, trzeba w końcu trochę popracować nad swoim językiem, żeby jak najszybciej pokonać barierę niemiecko-polsko-angielską - bo nie okłamujmy się, angielski zawsze się przydaje.

Także tyle w kwestii wstępu nawiązującego bardziej bądź mniej do recenzji kolejnej książki z serii Angielski Kryminał z ćwiczeniami. Poziom B1-B2! Tym razem akcja rozgrywać się będzie w stolicy naszego kraju.


Inspektor Robert Nowak zostaje wezwany na plan budowy najnowszego centrum handlowego na warszawskim Mokotowie. Zostały tam znalezione zwłoki aktywisty, który zacięcie walczył z deweloperami... i nie jest wcale pierwszym martwym ciałem znalezionym w tym miejscu.  

wtorek, 6 września 2016

Klątwa Tudorów - Philippa Gregory

Dobrnęłam do końca. Cały cykl Wojny Dwu Róż, Wojny Kuzynów, już za mną, a ja jestem mądrzejsza nie tylko o wiedzę historyczną, ale przede wszystkim o uczucia księżniczek i królowych Anglii. Nie było łatwo być Księżną - co to, to nie - a fortuna zawsze kołem się toczy. Zawsze.


Małgorzata Pole to nikt inny jak córka Jerzego Yorka, średniego brata Edwarda IV (bohatera Białej królowej) oraz Izabeli Neville (starszej Córki Twórcy Królów). Lecz bynajmniej nie chwali się swoim pochodzeniem, dlatego też z prawdziwą ulgą przyjmuje nazwisko biednego Ryszarda Pole'a, który wiernie służy rodzinie Tudorów. 

Małgorzata nigdy nie zapomniała tego, że Tudorowie siłą odebrali władzę jej rodzinie, lecz jest na tyle mądra, by nigdy o tym nikomu nie wspominać. Póki żyła jej kuzynka i królowa - Biała Księżniczka, Elżbieta York - póty jej zmartwienia nie były tak ogromne, jak po jej śmierci. Życie ostatniej potomkini z nazwiska Yorków nie jest usłane różami. Jej nadzieja tkwi w Katarzynie Aragońskiej, pierwszej żonie Henryka VIII, za którą ręczyła całą sobą, iż nie legła ona w małżeńskim łożu z Arturem, starszym bratem Henryka, czym samym hiszpańska księżniczka otrzymała angielską koronę. Jednakże młodszy Tudor bynajmniej nie należy do spokojnych królów...

poniedziałek, 5 września 2016

Zerwane zaręczyny - Agata Christie

Są dwie władze, które najbardziej zmieniają człowieka: miłość oraz pieniądze. Jeżeli nie ma pieniędzy a miłość - wie, że kocha prawdziwie. Jednakże jeżeli ma tylko pieniądze, często gubi się w swoim sercu... i nie wie, czy ktoś jest dla niego z miłości czy dla korzyści materialnej. 


Jak ogromne musi być szczęście pewnej kobiety, gdy jednego dnia umiera jej ciocia i pozostawia jej cały spadek, a niebawem potem zostaje otruta jej piękna kuzynka, Mary, dla której jej narzeczony chciał ją zostawić? Nikt nie wierzy w aż tak ogromne szczęście, więc Elinor jest pierwszą podejrzaną w sprawie morderstwa. Zarówno jej narzeczony, jak i sam Herkules Poirot nie wierzą w jej niewinność. Co innego pewien doktor...

niedziela, 4 września 2016

Pani McGinty nie żyje - Agata Christie

Nareszcie dobrałam się do powieści, której historię kojarzyłam z ekranizacji... ale całkowicie zapomniałam zakończenia. I to lubię! Mogłam - jak to ja - przystąpić do lektury z uśmiechem na ustach i całkowicie poddać się książce Królowej Kryminału jak przystało na czytelnika: zastanawiałam się wraz z Herkulesem Poirotem, kto też jest sprawcą!


Pani McGinty nie żyje. Umarła? A jak? 
Klęcząc na kolanie, o, właśnie tak.
Pani McGinty nie żyje. Umarła? A jak?
Z wyciągniętą ręką, o, właśnie tak.
Pani McGinty nie żyje. Umarła? A jak?
O, właśnie tak...

W połączeniu z tą dziecinną rymowanką (nie mam pojęcia, co angielskie dzieci XX wieku miały na myśli, wyśpiewując takie słowa) umiera wspomniana właśnie Pani McGinty. Kobieta ponadprzeciętnie przeciętna - nie za bogata, nie posiadająca żadnych wrogów. Była sprzątaczką, trochę rozgadaną, ale niezwykle pracowitą. Za mordercę uznano niespecjalnie przyjemnego Jamesa Bentleya, a motywem miało być kilka funtów ukrytych pod podłogą. Jednakże komisarz Spence nie jest przekonany - uważa, że Bentleyowi brakuje cech charakterystycznych mordercy. Dlatego też trzy tygodnie przed egzekucją zgłasza się do Herkulesa Poirota z prośbą o odnalezienie sprawcy.  

sobota, 3 września 2016

Morderstwo to nic trudnego - Agata Christie

Co trzeba zrobić, ażeby zostać mordercą? Potrzeba genialnego planu czy może zwykłego szczęścia-nieszczęścia? Potrzebny jest chłonny umysł a może wręcz przeciwnie - szalony i nieobliczalny? Według kolejnej przeczytanej przeze mnie powieści Christie wiem, że geniusz (szczególnie zła!) tkwi w prostocie - nieszczęśliwy wypadek, pomyłka czy niedopatrzenie i  voilà! Ostatecznie morderstwo to nic trudnego...

Nie, nie... Tym razem nie macie tutaj do czynienia z Sherlockiem Holmesem, lecz z Lukiem Fritzwilliamem. Również detektywem, lecz nie tak sławnym jak ten z Baker Street!

Luke Fritzwilliam nie spodziewał się, że ledwie po powrocie do ukochanego kraju usłyszy od starszej pani informacje na temat serii morderstw, które mają miejsce w jej małej miejscowości - z tego też powodu starsza pani udaje się do Scotland Yardu. Początkowo Luke wyśmiewa owe przypuszczenia, lecz wszystko się zmienia, gdy po jakimś czasie natrafia na nekrolog w gazecie - nazwisko, które owa staruszka wymieniła jako następne w kolejce... a niedługo później i jej imię trafia na listę ofiar. Główny bohater postanawia odkryć prawdę.

czwartek, 1 września 2016

Samotny Dom - Agata Christie

Samotny dom to wyjątkowa książka Christie. Wyjątkowa ze względu na naprawdę ciekawą fabułę, a przede wszystkim wyjątkowa dla mnie, ponieważ jest to pierwsza powieść Agaty Christie, w której przewidziałam sprawcę! Tak, tak (nie chwaląc się) to jedyna zagadka, przy której trwałam ramię w ramię z Herkulesem Poirotem od początku do samego końca!


Herkules Poirot - jak przystało na emerytowanego detektywa - uznał, że przyszła pora na wypoczynek w nadmorskim uzdrowisku w towarzystwie najlepszego przyjaciela, Artura Hastingsa. Podczas letniego przyjemnego dnia panowie mają przyjemność poznać piękną i młodziutką Nick Buckley. Z dnia na dzień przekonują się, że ktoś czyha na życie właścicielki Samotnego Domu, czego ona nie potrafi przyjąć do wiadomości. Do czasu morderstwa... 

"Wiesz, Hastings, twoja obecność działa na mnie w przedziwny sposób. Ty zawsze kierujesz swoje podejrzenia na tak oczywiście fałszywy trop, że wprost kusi mnie, żeby iść w przeciwnym kierunku".

Oto moje kolejne spotkanie z Poirotem i jego wiernym przyjacielem, który z przyjemnością relacjonuje nam kolejne wydarzenia. A trzeba przyznać - jest o czym opowiadać, chociażby ze względu na fakt, że zagadkowe akcje mają miejsce już na początku książki i trwają aż do wyjaśnień. A ja po prostu lubię, gdy belgijski detektyw jest z czytelnikiem od pierwszych stron. 

Magazyny: English matters #60 oraz Deutsch aktuell #78

Nie wiadomo kiedy, nie wiadomo jak, a tu już wakacje za pasem. Kiedy to minęło? Nie potrafię stwierdzić. Mogę jedynie się cieszyć, że wykorzystałam je w pełni - w ciągłym ruchu i z książką przy boku (a przynajmniej się starałam). Jedynie ta nauka poszła w las... Ale, ale! Od czego studenci mają wrzesień, jak nie od poprawek? Na całe szczęście ja nie mam żadnej, ale zawsze mogę się poprawiać w niemieckim... i w angielskim! 


Także zapraszam na moją subiektywną opinię najnowszych wrześniowo-październikowych wydań magazynów dla uczących się języka niemieckiego oraz angielskiego, czyli English matters oraz Deutsch aktuell!