sobota, 28 maja 2016

Zapowiedź: Moja Ananake Ewy Nowak [16.06.2016]

Ciekawe jak to jest, że im więcej człowiek ma na głowie... tym mniej mu się chce.
Obecnie jestem w trakcie nauki do zaliczeń i egzaminów. Wstępnie kończę wszystko 10. czerwca (i obym na tej dacie poprzestała... proszę...) i już się nie mogę doczekać tego dnia.

Ale to tyle w kwestii narzekania - teraz przedstawiam Wam książkę, która ja już przeczytałam!
 
~~~~*~~~~

 Moja Ananake - Ewa Nowak (16.06.2016)



Przestraszył się trochę, więc przeskoczyłam na temat przeznaczenia. Powiedziałam, że w każdej mitologii istnieje jakieś spersonifikowane fatum. Ja najbardziej lubię Ananke, grecką boginię przeznaczenia. Rafał powiedział, że to ciekawe zagadnienie, czy życiem rządzi przypadek, czy nieuchronny los. Osobiście uważam, że nie ma żadnych przypadków, ale zanim to powiedziałam, Rafał stanął na czerwonym, przez chwilę na mnie popatrzył i powiedział, że jednak się zgadza ze mną i uważa, że nie ma przypadków.
Starszy i popularny (!) brat-student, który zabiera Cię na imprezy i chwali się Tobą przed znajomymi. Rodzice wyrozumiali bardziej niż inni. Wymarzony facet, przy którym czas staje w miejscu. I przyjaciółka, taka od serca, co czasem wkurza, ale częściej pomaga przetrwać kolejny dzień. Czego chcieć więcej? Jagoda ma osiemnaście lat i z dnia na dzień zdobywa całe to zaplecze wsparcia, które przeciętnej nastolatce zapewnia pełnię szczęścia i beztroskie życie. Nieuchronny los chce jednak inaczej.
Do akcji wkracza bezwzględna Ananke i zaczyna – po swojemu – kombinować…

Autorkę uwielbiam za tę psychologię postaci! Przeczytałam całą serię Miętową, przeczytałam Bransoletkę (ciekawostka, że była to zarówno moja pierwsza powieść Ewy Nowak, jak i pierwszy egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Literackiego!)... no i czas na Moją Ananake! Mam nadzieję, że Wy również się skusicie!

W sumie... jeżeli będziecie chcieli, to mogę nawet zacząć kolejnego BookToura :D

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam Serię Miętową, a do tego przeczytałam jeszcze kilka innych powieści Ewy Nowak, więc z przyjemnością sięgnę również po ten tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie, że się skuszę, muszę mieć tylko trochę czasu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej autorki, widzę, że muszę to zmienić;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam żadnej książki tej autorki i jakoś mnie do niej nie ciągnie... Ale może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Można by rzec, że stawiałam swoje pierwsze kroki z czytelnictwem właśnie pod okiem tej autorki. Życzę powodzenia na egzaminach! :)
    Pozdrawiam!

    napolceiwsercu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Można by rzec, że stawiałam swoje pierwsze kroki z czytelnictwem właśnie pod okiem tej autorki. Życzę powodzenia na egzaminach! :)
    Pozdrawiam!

    napolceiwsercu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Sesję zaczynam dopiero 13 czerwca, ale później niech mnie trzymają, bo wykupię całą księgarnię ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. wprawdzie niczego od tej autorki jeszcze nie czytałam,ale bardzo mnie ona ciekawi...chyba najwyższy czas to zmienić...więc na BookTour jestem chętna :)
    pozdrawiam ciepło!
    włóczykijka z marcepanowych recenzji

    OdpowiedzUsuń
  9. To prawda, autorka pisze bardzo dogłębnie i za to właśnie ją lubię :) Czekam na premierę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak widzę w poprzednich komentarzach przynajmniej nie jestem jedyną osobą, która nie słyszała wcześniej o tej autorce :D Marta, przez Ciebie muszę przeczytać tyle książek, że mi życia nie starczy! (Tak jakby wcześniej miało mi starczyć :D).

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja chcę suię zapoznać ze wszystkimi książkami pani Nowak! :) Będę kompletować, to tak na przyszłość już... mam nadzieję, że dla swoich dzieci i wnuków :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale z całą pewnością mam w planach to nadrobić. Zacznę chyba od "Bransoletki" :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam w najbliższych planach :)

    OdpowiedzUsuń